Skrzyknęłam Pasjonatki i zachęciłam do wspólnych zakupów w pasmanterii internetowej. Okazało się, że dziewczyny przygotowały długachne listy kolorków. :-)
Przesyłka zbiorcza przyszła do mnie i miałam okazję przyjrzeć się nowej Ariadnie w ilościach prawie hurtowych:
Leży tu prawie 130 moteczków we wszystkich barwach tęczy! Są cudownie kolorowe, milutkie. Aż się chce nimi pracować.
Do tego porządny kawał kanwy i kilka innych drobiazgów, których nie fotografowałam.
Oj, będzie się wyszywało!
Jakby tak te mulinki porozwijać , a potem poukładać barwami , to by olbrzymia tęcza była ;-)
OdpowiedzUsuńPooglądałam sobie kilka wstecz wpisów... śliczne są Twoje hafty i bardzo ładne witraże brata,np. lusterko bardzo mi się podoba i kwiaty :-)
Teraz coś nie do tego tematu ..jeśli nadal chcesz dołączyć do http://projekt-12-12.blogspot.com/ Pytałaś o to pod zdjęciem mojej rękawicy,
to pisz do Marysi,żeby Cię dopisała do uczestniczek. Tylko nie wiem jak z wcześniejszymi projektami, niektóre dziewczyny dopiero teraz dołączyły przy tej rękawicy :-)
Pozdrawiam serdecznie .
Bardzo, bardzo przepraszam, za taką gafę z tymi witrażami. Musiałam przeglądać równocześnie kogoś innego też blog . Postaram się na drugi raz uważać :-(
OdpowiedzUsuńJuż wiem czemu się tak pomyliłam..tam też hafty podziwiałam :-)) Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńNic się nie stało :-)) Miło Cię gościć. Zapraszam do pooglądania prac dzieci i moich na blogu grazka i klub Igiełka - link jest obok :-)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, że masz wokół siebie ludzi, którzy dzielą Twoje pasje. W moim otoczeniu to tylko ja coś próbuję a fajnie jest z kimś pogadać, powymieniać się opiniami, wzorami itd. Na szczęście jest internet:)
OdpowiedzUsuń